W świecie kobiecego tenisa niewiele zawodniczek potrafi utrzymać najwyższą formę przez cały sezon. Dinara Safina, była numer jeden światowego rankingu i trzykrotna finalistka turniejów wielkoszlemowych, podzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat obecnej sytuacji w WTA. W swojej analizie zwróciła uwagę na brak stabilności wśród większości czołowych zawodniczek, jednocześnie podkreślając wyjątkowość Aryny Sabalenki i Igi Świątek, które wyróżniły się na tle innych w sezonie 2024.
„Teraz ktoś może przegrać trzy lub cztery turnieje z rzędu, a mimo to wrócić do czołowej dziesiątki. To coś, czego wcześniej nie było,” powiedziała Safina. „Obecnie mamy zawodniczki takie jak Coco Gauff czy Jessica Pegula, ale one nie są stabilne. Tylko Sabalenka i Świątek zdołały rozegrać cały sezon niemal bez większych kryzysów.”
Zmieniająca się dynamika w kobiecym tenisie
Safina zwróciła uwagę na zmiany, jakie zaszły w kobiecym tenisie w ostatnich latach. Kiedy sama rywalizowała na najwyższym poziomie, konkurencja była niezwykle wyrównana, a powrót do czołówki po serii słabszych występów wymagał ogromnego wysiłku. Obecnie jednak, jak zauważyła, system rankingowy oraz zmienność w wynikach turniejowych sprawiają, że zawodniczki mogą sobie pozwolić na więcej potknięć, nie tracąc jednocześnie miejsca w ścisłej czołówce.
„W moich czasach trzeba było utrzymywać stabilny poziom przez cały rok, żeby być w top 10. Teraz wystarczy kilka dobrych turniejów. To z jednej strony daje więcej szans młodym zawodniczkom, ale z drugiej pokazuje, że poziom stabilności spadł,” dodała.
Coco Gauff i Jessica Pegula: Potencjał kontra konsekwencja
Safina wspomniała o Coco Gauff i Jessice Peguli jako przykładach zawodniczek, które mimo ogromnego potencjału i talentu, nie zdołały jeszcze osiągnąć poziomu konsekwencji prezentowanego przez Sabalenkę i Świątek. Gauff, młoda Amerykanka, która przebojem wdarła się na światowe korty, zdobyła już pierwszy tytuł wielkoszlemowy na US Open w 2023 roku. Jej styl gry, oparty na dynamice i wytrzymałości, budzi podziw, ale, jak zauważyła Safina, Gauff wciąż zmaga się z brakiem regularności.
„Coco ma niesamowity potencjał, ale wciąż zdarza jej się zniknąć na kilka turniejów. Potrafi wygrać wielki turniej, a potem odpaść w pierwszej rundzie na mniejszej imprezie. To właśnie odróżnia ją od takich zawodniczek jak Świątek czy Sabalenka, które niezależnie od turnieju i rywala, utrzymują wysoki poziom.”
Podobne uwagi Safina skierowała w stronę Jessiki Peguli. Amerykanka, znana ze swojej solidności i taktycznego podejścia do gry, była przez pewien czas jedną z najbardziej regularnych zawodniczek w tourze, jednak w kluczowych momentach sezonu zdarzały jej się wpadki. „Pegula ma świetną technikę i jest bardzo inteligentna na korcie, ale brakuje jej tego instynktu zwyciężczyni, który mają Sabalenka i Świątek. One grają na pełnych obrotach od stycznia do listopada,” stwierdziła Safina.
Sabalenka i Świątek: Wzór stabilności
Aryna Sabalenka i Iga Świątek to, zdaniem Safiny, dwie zawodniczki, które wyróżniają się na tle pozostałych pod względem stabilności i mentalnej siły. Sezon 2024 był kolejnym, w którym obie tenisistki dominowały na światowych kortach, regularnie dochodząc do finałów największych turniejów i prezentując równą formę niezależnie od nawierzchni.
Sabalenka, znana ze swojego agresywnego stylu gry i potężnych uderzeń, udowodniła, że potrafi radzić sobie z presją. „Aryna przeszła długą drogę, aby osiągnąć obecny poziom. Kiedyś miała problemy z mentalnością, ale teraz jest jedną z najtwardszych zawodniczek na tourze. Jej gra jest bardziej zrównoważona, a serwis, który kiedyś był jej słabym punktem, stał się jednym z jej największych atutów,” zauważyła Safina.
Z kolei Iga Świątek, która przez większość sezonu utrzymywała się na pozycji liderki rankingu WTA, imponuje nie tylko techniką, ale również dojrzałością i taktycznym podejściem. „Świątek ma niesamowitą zdolność do adaptacji. Niezależnie od tego, czy gra na mączce, trawie czy twardych kortach, potrafi dostosować swoją grę do warunków i przeciwnika. To właśnie czyni ją tak wyjątkową,” dodała Safina.
Przyszłość kobiecego tenisa
Analiza Safiny skłania do refleksji nad przyszłością kobiecego tenisa. Czy młode zawodniczki, takie jak Gauff czy Pegula, będą w stanie dorównać stabilnością Świątek i Sabalence? Być może kluczem do sukcesu będzie praca nad aspektem mentalnym, który, jak zauważyła Safina, często decyduje o wyniku w kluczowych momentach.
„Tenis to nie tylko fizyczność, ale przede wszystkim głowa. Widziałam wiele zawodniczek, które miały ogromny talent, ale nie potrafiły sobie poradzić z presją. Sabalenka i Świątek mają tę mentalność mistrzyń. To coś, czego nie da się nauczyć w tydzień. Trzeba to wypracować latami,” podsumowała.
Podsumowanie
Dinara Safina, analizując obecną sytuację w kobiecym tenisie, wskazała na ważne aspekty związane z konsekwencją i stabilnością gry. Jej uwagi dotyczące Gauff, Peguli oraz wyróżnienie Świątek i Sabalenki jako przykładów stabilności, rzucają światło na wyzwania, przed jakimi stoją współczesne tenisistki. Czy w przyszłości zobaczymy więcej zawodniczek, które przez cały sezon będą prezentować równie wysoki poziom? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: w świecie tenisa, konsekwencja i mentalna siła są kluczem do długotrwałego sukcesu.